Kiedy lecieć do Tunezji

[Głosów:0    Średnia:0/5]

Tunezja leży nad Morzem Śródziemnym w północnej części Afryki. Pod względem powierzchni jest o połowę mniejsza niż Polska, jednakże jej bardzo atrakcyjne położenie geograficzne sprawia, że jest chętnie odwiedzana przez turystów w zasadzie o każdej porze roku. Oczywiście, natężenie ruchu turystycznego przypada na miesiące letnie. Decydując się na spędzenie urlopu w Tunezji, trzeba mieć na względzie przede wszystkim charakter wyjazdu.

Wiosna i lato w Tunezji

Sezon rozpoczyna się w czerwcu i trwa do września. To zdecydowanie najlepszy czas na korzystanie z uroków plażowania, a także wielu innych atrakcji, dzięki którym dobra zabawa jest gwarantowana. Należy mieć na względzie to, że wówczas temperatury sięgają tu nawet 40 stopni Celsjusza w cieniu, w związku z czym lato nie jest najlepszą porą na zwiedzanie i podziwianie zabytków, których w Tunezji nie brakuje. Nie wolno zapominać, iż Tunezja to kraj muzułmański, w związku z czym obowiązuje tu ramadan. Jest on ruchomym świętem, ale mieści się w okresie od czerwca do września, np. w 2013 r. rozpocznie się 9 lipca, a zakończy 7 sierpnia. W tym okresie może być kłopot z dostępem do wielu usług. Warto do tego pięknego kraju przyjechać wiosną – pogoda jest ładna i słoneczna, ale nie są to niemiłosierne upały. Wiosna to również znakomity czas na zachwycanie się tutejszą przyrodą. Chociaż dni są ciepłe i przyjemne, noce są wciąż chłodne, a woda w morzu także do najcieplejszych nie należy.

Jesień i zima w Tunezji

Równie dobrze można odwiedzić Tunezję jesienią. We wrześniu nie jest już gorąco – a że jest już po sezonie, ceny są niższe, turystów jest mniej, można zatem spokojnie poodwiedzać atrakcyjne miejsca. Zimą też można w Tunezji odpocząć w bardzo sprzyjających warunkach. Co prawda wylegiwanie się na plaży nie wchodzi wówczas w rachubę, ale właśnie o tej porze organizowane są wyprawy na Saharę. Latem jest to nierealne, gdyż z nieba leje się dosłownie żar. Tego typu wycieczki fakultatywne wzbudzają niemałe zainteresowanie. Jeżeli chodzi o zimowe temperatury w Tunezji, to można je porównać do polskiej wiosny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *